Organ prasowy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej

Armia Krajowa – spojrzenie z perspektywy lat

Dzieje Armii Krajowej są symbolem postaw obywatelskich, aktywności i odpowiedzialności za kraj, współtworzą naszą tradycję narodową, z której możemy i powinniśmy nadal czerpać.

Redakcja

Biuletyn Informacyjny AK

Autor: dr Paweł Rokicki – Instytut Pamięci Narodowej
Gala ŚZŻAK na Zamku Królewskim w Warszawie, 26 kwietnia 2022 r.

Pomimo upływu tylu lat, II wojna światowa pozostaje dla nas Polaków ciągle jednym z najważniejszych punktów odniesienia w patrzeniu na naszą historię najnowszą. Z jednej strony jest to niesiona przez kolejne pokolenia trauma niesłychanej katastrofy politycznej, ludnościowej i gospodarczej, która dotknęła naszą ojczyznę. Z drugiej zaś strony jest to pamięć o bezprzykładnym bohaterstwie naszych przodków w walce o wolność kraju. Walki toczonej z największymi ówcześnie potęgami militarnymi – hitlerowskimi Niemcami i stalinowskim Związkiem Sowieckim, które kierowały się ludobójczą polityką wobec Polaków. Walka przeciwko nim była więc walką w absolutnie słusznej sprawie, w obronie kraju przed najeźdźcami i w obronie narodu przed eksterminacją. Przede wszystkim była to walka o niezbywalne każdemu człowiekowi i każdemu narodowi prawo do wolności. Jedną z najpiękniejszych, a zarazem najbardziej dramatycznych kart tej walki zapisali żołnierze Armii Krajowej, będącej częścią Wojska Polskiego, walczący w konspiracji na terenie okupowanego przez wrogów kraju.

Okazją do dzisiejszej konferencji jest obchodzona w tym roku 80. rocznica przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową, które dokonało się 14 lutego 1942 r. Zdajemy sobie wszak sprawę z umowności tej rocznicy. W praktyce mieliśmy bowiem do czynienia z ciągłością walki podziemnej tej samej organizacji, począwszy od września 1939 r. aż do późnych lat czterdziestych. Nazwa tej organizacja, podobnie jak i taktyka działania ewoluowały w czasie, adekwatnie do zmieniającej się sytuacji wojennej. Nazwy zmieniano wielokrotnie: Służba Zwycięstwu Polski – Związek Walki Zbrojnej – Armia Krajowa – NIE – Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj oraz Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość”. Oprócz tego na użytek wewnętrzny używano nazwy Siły Zbrojne w Kraju, ewentualnie kryptonimu Polski Związek Powstańczy, potocznie zaś mówiono po prostu „Organizacja”. Pamiętajmy więc, że AK to nazwa symbol, za którą kryje się cała ta formacja – siły zbrojne Polskiego Państwa Podziemnego. 

Armia Krajowa była swego rodzaju pospolitym ruszeniem obywateli Rzeczpospolitej, ich oddolną inicjatywą, która została ujęta w ramy wojskowe przez profesjonalistów – oficerów WP. Od września 1939 r. zbiegały się ze sobą działania naczelnych władz państwowych, które w obliczu klęski wrześniowej rozpoczęły budowę ogólnokrajowej konspiracji oraz jednocześnie masowa, oddolna inicjatywa Polaków niemogących pogodzić się z klęską i żądnych walki z wrogami o wyzwolenie kraju. Przyszła AK powstała przede wszystkim jako suma oddolnych inicjatyw obywatelskich. Utworzyły ją różne organizacje oraz grupy o charakterze lokalnym, w tym formacje zbrojne stworzone przez konspiracyjne środowiska polityczne: Gwardia Ludowa Polskiej Partii Socjalistycznej, Narodowa Organizacja Wojskowa Stronnictwa Narodowego i Bataliony Chłopskie Stronnictwa Ludowego. Były to też grupy powstałe na bazie przedwojennych organizacji paramilitarnych, czy też środowisk zawodowych i społecznych: harcerzy utworzyli Szare Szeregi, podobnie zorganizowali się m.in. leśnicy, kolejarze, pocztowcy, czy strażacy, o czym będzie mowa szerzej w kolejnych wystąpieniach. Z czasem większość tych inicjatyw scaliła się z AK i została zorganizowana wojskowo, tworzące apolityczne ze swego charakteru Wojsko Polskie. Poza nawiasem Polskiego Państwa Podziemnego postawiły się jedynie środowiska skrajne: Narodowe Siły Zbrojne dążące do ustanowienie nacjonalistycznej dyktatury oraz komunistyczna Armia Ludowa będąca dywersyjnym narzędziem Moskwy. Poprzez proces scalania oddolnych inicjatyw urosła siła liczebna Armii Krajowej, sytuując ją wśród największych formacji podziemnych okupowanej Europy. Poprzez wchłonięcie tak różnych środowisk i grup, AK zaczęła w dużym stopniu odzwierciedlać koloryt polskiego społeczeństwa. Zgodna współpraca dawała szansę na przezwyciężanie wcześniejszych ostrych podziałów politycznych i jednoczyła Polaków wokół wspólnego celu – walki o wolność.

Jeśli chodzi o działalność AK, to od początku głównym celem była przyszła walka powstańcza o wyzwoleniu kraju. Ze względu na niekorzystną sytuację wojenną, powstanie to odwlekało się w czasie przez lata. Intensywnie prowadzona była praca propagandowa, podtrzymująca w społeczeństwie wolę oporu przeciwko okupantom W ramach działalności bieżącej koncentrowano się na samoobronie: zaopatrywaniu osób ściganych przez okupantów w fałszywe dokumenty, zwalczanie konfidentów gestapo i NKWD oraz obrona Polaków przed eksterminacją, np. wysiedleniem mieszkańców Zamojszczyzny przez Niemców oraz przed ludobójstwem ze strony ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Oprócz tego na bieżąco prowadzono dywersję, doraźne akcje odwetowe przeciwko funkcjonariuszom oraz siłom okupantów, a także aktywność wywiadowczą, która jak się okazuje z perspektywy czasu, była największy polskim wkładem w pokonanie III Rzeszy. Wreszcie była to walka partyzancka, narastająca od zimy 1942/1943 r., aż po apogeum w 1944 r. w ramach akcja „Burza”, kiedy ogarnęła ona większość ziem polskich i przybrała charakter lokalnych powstań, m.in. na Wileńszczyźnie, we Lwowie oraz największe w Warszawie, będące jednocześnie aktem protestu politycznego wobec zaborczych planów Moskwy. Później AK i jej kontynuatorzy prowadzili opór przeciwko okupacji sowieckiej – w tym walkę zbrojną o ograniczonej skali oraz walkę polityczną.

Dziedzictwem Armii Krajowej jest przede wszystkim pamięć o wspaniałym pokoleniu ludzi, którzy ją tworzyli i etosie służby dla Rzeczypospolitej, którym się kierowali. Na zawsze zapisały się na kartach naszej historii nazwiska i pseudonimy bohaterów poległych w walce lub zamordowanych w obozach i więzieniach, takich jak np.: por. Jan Piwnik „Ponury”, ppor. Tadeusz Zawadzki „Zośka”, dowódca AK gen. Stefan Rowecki „Grot”, por. Jan Rodowicz „Anoda” czy rotmistrz Witold Pilecki. A także nazwy słynnych oddziałów AK, których zaszczytne tradycje kultywują obecnie jednostki Wojska Polskiego, zwłaszcza sił specjalnych. Na przykład jednostka GROM dziedziczy tradycje cichociemnych spadochroniarzy AK, a Jednostce Wojskowej Komandosów patronują bataliony AK „Zośka”, „Parasol” i „Miotła” z najsłynniejszego powstańczego Zgrupowania AK „Radosław”. Szczególnie zbieżną z tradycją AK jest zaś misja Wojsk Obrony Terytorialnej, która to formacja nieprzypadkowo zostały oficjalnie upoważniona do posługiwania się znakiem kotwicy Polski Walczącej.

Dzieje Armii Krajowe były i nadal pozostają istotnym punktem odniesienia przy refleksji nad mądrym patriotyzmem oraz obecnym bezpieczeństwie kraju. Na przykład dla działaczy opozycji demokratycznej w latach PRL, konspiracja AK dostarczała inspiracji przy tworzeniu szerokiego ruchu podziemnego w latach osiemdziesiątych. Jednocześnie jednak hekatomba powstania warszawskiego pozostawała przestrogą przed pochopnym zrywem zbrojnym. Między innymi dlatego ruch Solidarności konsekwentnie trzymał się drogi działania bez przemocy, co przyczyniło się do pokojowego obalenia systemu komunistycznego w Polsce i odzyskania przez kraj wolności.

Trwająca obecnie wojna na Ukrainie, będąca skutkiem agresji neostalinowskiej Rosji, przypomina zaś, że o sile i zdolności przetrwania państwa decyduje nie tylko bitność regularnych sił zbrojnych, ale postawa całego społeczeństwa i jego zdolność samoorganizowania się, by stawiać opór wrogowi. Dlatego tak ważne jest propagowanie w naszym społeczeństwie postaw obywatelskich, aktywności i odpowiedzialności za kraj. A także umiejętność współpracy ponad podziałami politycznymi. Symbolem takich właśnie postaw i wartości są dzieje Armii Krajowej, które współtworzą naszą tradycję narodową, z której możemy i powinniśmy nadal czerpać.

Skip to content